Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

19.11.2014

Modlitwa „do Maryi, z Nią i przez Nią”…

"Oto Matka twoja" J. 19. 27


   Kontynuując i w pewien sposób uszczegóławiając, zapoczątkowany przez Elżbietę temat właściwego rozumienia wiary: 

 
  Chcieliśmy w ramach dopowiedzenia zagadnienia, które zawarliśmy w naszym tytule,  zaproponować lekturę poświęconego temu tematowi tekstu.
  Ten kto przeczytał końcowe fragmenty słów Elżbiety, w których tylko delikatnie dotknęła proponowany dzisiaj temat, będzie mógł go poszerzyć.
  
   Maryja, Matka Boga i Matka dana nam pod krzyżem w testamencie Jezusa, w jedyny sposób zjednoczona ze swoim Synem, ale przez swoje Uświęcone przez Niego i Święte Człowieczeństwo, tak złączona z nami, niech stanie się dla nas drogą do Naszego Zbawiciela.
  A przez Jego rany, drogą do Ojca Niebieskiego.
  Polecamy zawarty pod podanym niżej linkiem artykuł.
    
   Aneta i Sławek

3 komentarze:

  1. Bardzo pouczające i ujęte w prosty sposób teksty, wyjaśniające pojęcie wstawiennictwa, zarówno nas, osób modlących się wstawienniczo jak i naszych wstawienników, będących już w niebie:) Wiele razy spotkałam się z osobami, negującymi podstawy naszej wiary- świętych obcowanie. Innym tematem jest :odbieranie: przez kult Maryji, chwały Jezusowi, nie przez nią samą zaznaczam! Jeszcze kilkanaście lat temu, obserwowałam nagminne pretensje wiernych, kiedy podczas adoracji Najświętszego Sakramentu, nie było np Litanii Loretańskiej, sama nie rozumiałam , czym jest uwielbienie Najświętszego Sakramentu. Dopiero formacja we wspólnocie, wyjaśniła mi , czym są tzw hybrydy. Jeżeli nasz brak wiedzy nie czyni nikomu spustoszenia w głowie i nie sieje zamętu, to myślę , że miłość do Maryji , przynosi o wiele większe owoce niż teologia z najwyższej półki. Wiarę mamy przyjmować sercem nie rozumem. Nie wyobrażam sobie tłumaczenia mojej 94 letniej sąsiadce, że jej ulubiony św Antoni wstawia się za nią i tylko Bóg decyduje......to ona łapała za ogromny różaniec i modliła się za mnie kiedy życie się waliło, wołała do św Antoniego kiedy zgubiła się moja obrączka. Jej prostota słów, i niezłomna wiara ,dawały mi pewność, że Bóg wysłucha. Błogosławionego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu, dziękujemy, ze jesteś z nami. Dziękujemy za Twoje słowo.
    Chcemy, żeby tu były konkretne słowa, ale dla każdego.

    Sławek

    OdpowiedzUsuń
  3. Witajcie Kochani :):):) Aniu zgadzam się z Tobą całkowicie, rzeczą niemożliwą jest 94 letniej Pani wyjaśniać kwestię zachowania czystości wiary :)... Więcej powiem:).. to jest zarówno niemożliwe jak i niepotrzebne :), a nawet można powiedzieć bezsensowne...Twoja Sąsiadka ma wiarę porywającą serce :) i nie ma takiej siły / najprawdopodobniej/, która mogłaby ją zachwiać :) i chwała Panu, że są jeszcze Tacy właśnie ludzie:)... że modlą się za innych...:) ... to właśnie między innymi Oni swoją modlitwą budują Kościół i wynagradzają grzechy innych ludzi...:) tak wierzący i kochający Pana Boga i Świętych... Jednak są także inni ludzie... wyśmiewający Kościoł , wiarę , modlitwy... i także Matkę Najświętszą oraz Świętych... ludzie deformujący skarb wiary i nauki Kościoła Świętego...czyli Boże Objawienie... ich działania przynoszą opłakane i zgubne skutki na wielu płaszczyznach naszego życia, a może najbardziej życia ludzi młodych... Jeśliby niszczące skarb wiary działania tych ludzi nie miały znaczenia i wszyscy żylibyśmy pobożnością Twojej sąsiadki, to nie byłoby wielu problemów... być może znacznie mniej ludzi traciłoby sens życia i uśmiech na twarzy... ale już Pismo Święte czyli Słowo samego Boga... niektórzy mówią List Boga do ludzi :):):)... poucza o tym, że zawsze od poczatku byli właśnie tacy,którzy wierzyli z całego serca, jak również watpiący, a nawet siejący zamęt oraz podważający to, co Pan Bóg z miłosiernej miłości objawił ludziom... Pan Bóg przyszedł do wszystkich :) i pragnie byśmy wszyscy Go kochali i poznawali :)... ale pragnie też od nas współpracy, która polega między innymi na dzieleniu się wiarą i tym wszystkim co może jej strzec... ja myślę, że dobrze jest miec w zanadrzu argumenty, które w razie potrzeby pomogą wyjaśnić wątpiącej osobie jakąś kwestię...wesprzeć ją w trwaniu w Kościele... oczywiście to jest bardzo trudne zadanie i nic na siłę :)... również dzięki stronom internetowym możemy to czynić...Obecnie Pan Bóg może działać tylko naszymi rękami :)... każdy ma inne zadania , inne talenty i Pan Bóg tylko o to zapyta nas w chwili śmierci :) ...każdego zapyta według miłości i o wykorzystanie tego czym obdarował /jak sam do nas powiedział w Piśmie Świętym/ :) ... trudne zadanie przed nami, ale jakże piękne :):):), jakże zachwycające i przecież możliwe do realizacji, dzięki łasce Bożej :), dzieki temu, że mamy Kosciół, sakramenty, Pismo Święte, a z niego jasno wynika co mamy czynić :)... że możemy coraz pełniej żyć tym co Bóg do nas mówi :)... także właśnie dzięki stronom internetowym :)... takim jak ta na której spotykamy się zarówno jako modlący się w polecanych intencjach ..:):):) ...ale także rozmawiający o naszej wierze :):):)...Z Bogiem i Maryją :):):)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.