Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

12.03.2015

Dynamika słów o milczeniu Boga i człowieka... :)

  Dynamika słów o milczeniu,  naznacza modlitwę Jezusa w całym Jego ziemskim życiu… zwłaszcza na krzyżu… a  jeśli naznacza  modlitwę Jezusa,  to również  naszą modlitwę i całe życie w takich samych  kierunkach…
…pierwszy, to kontemplowanie Jezusa… czyli;  najpierw trzeba przyjąć słowo Boże, a nie jest to możliwe bez milczenia wewnętrznego i zewnętrznego
  …tajemnice  Chrystusa  wiążą się z milczeniem … z  Ewangelii  dowiadujemy się, że Jezus odchodził od tłumów i własnych uczniów,  aby modlić się w  ciszy… te odejścia Jezusa, to czerpanie życia z  synowskiej  relacji z Bogiem… podobnie było w życiu Maryi…  czy zauważyłeś, że Maryja to niewiasta w której Słowo było nieodłączne z milczeniem ? 
  Słuchanie osiąga pełnię, jeśli doprowadza do usłyszenia… i na tym polega obfitość owocowania milczenia…  także  w każdej prowadzonej rozmowie … bo ”ustają głosy, gdy wzrasta Słowo”  zaobserwował św. Augustyn…

   Cisza może wydrążyć przestrzeń wewnętrzną w głębi nas samych… aby zamieszkał tam Bóg, aby Jego Słowo w nas trwało, aby miłość do Niego zakorzeniła się w naszym umyśle i sercu, aby ożywiała nasze życie… ten pierwszy kierunek to nauczenie się na nowo ciszy, otwartości na słuchanie, które  otwiera nas na drugiego… na Słowo Boże…
    
  Drugi kierunek dynamiki słów o milczeniu... to milczenie Boga…  Obok  naszej ciszy, tej która przygotowuje  na słuchanie Słowa Bożego, niemal  doświadczamy milczenia Boga … poczucia opuszczenia, bo wydaje nam się, że Bóg nas nie słucha i nie odpowiada... Podobnie było w modlitwie Jezusa, a przecież Bóg Ojciec wcale Go nie opuścił… 

  Chrześcijanin dobrze wie, że Bóg jest obecny i słucha nawet w ciemnościach bólu, odrzucenia i samotności… Jezus zapewnia każdego z nas, że Bóg zna dobrze nasze potrzeby w każdym momencie naszego życia (Mt 6,7-8)…  Bóg zna nas od wewnątrz, bardziej niż my samych siebie i nas miłuje … świadomość tego  powinna wystarczyć…
  Przypomnijmy sobie opisane szczegółowo w Biblii doświadczenie Hioba... człowiek, który traci wszystko i wydaje się porzucony przez milczącego Boga,  w swojej relacji  rozmawia z Bogiem, woła do Niego w  modlitwie, mimo wszystko zachowuje nienaruszoną wiarę , by na końcu odkryć wartość swojego doświadczenia oraz milczenia Boga… „Dotąd Cię znałem ze słyszenia, obecnie ujrzałem Cię wzrokiem” (Hi 42,5).

  My wszyscy znamy Boga jedynie „ze słyszenia” i im bardziej stajemy się otwarci na Jego ciszę i na nasze milczenie, tym bardziej zaczynamy rzeczywiście Go znać.  Najwyższe zaufanie otwiera się w chwili głębokiego spotkania z Bogiem… to zaufanie dojrzewa w milczeniu… Święty Franciszek Ksawery modlił się mówiąc do Pana:

  Kocham cię nie dla nagrody nieba, czy z obawy przed potępieniem, ale dlatego, że jesteś moim Bogiem. Kocham Ciebie, bo Ty jesteś Tobą… :) :) :)


                                                                                 Elżbieta


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.