Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

19.03.2015

W ciszy serca. ( 3 ) Bóg, który stwarza w ciszy....

  Bóg, który stwarza w ciszy… Syn, który umiera w ciszy… człowiek, który rodzi się do nowego człowieczeństwa w ciszy własnego serca… 
  Wiemy, że nasze życie  należy nie tylko do świata widzialnego... trwając jeszcze w ciele, w pewnym sensie… mocą wiary, doświadczamy  rzeczywistości nieprzemijającej… i to jest ten wymiar życia

w którym odkrywamy Ducha… a Duch wieje kędy chce (por. J 3,8) i przenika nawet głębokości Boga samego (1 Kor 2,10)… a my odkrywamy Go zamieszkującego w najskrytszej głębi nas samych…:) 
  Duch domaga się wręcz, abyśmy Go odkrywali w sobie…  gdyby Bóg nie objawił nam,  że jesteśmy Jego dziećmi,  nie umielibyśmy nawet pomyśleć  Kto zamieszkuje w nas … :)
    
  Panie Boże Wszechmogący jak wielką miłością obdarowujesz człowieka!

 …życie nie przebiega wyłącznie na poziomie biologicznym… ciało potrzebuje ćwiczeń i pożywienia, by mogło się rozwijać i zachować kondycję…umysł karmienia się prawdą , dobrem i pięknem, ale  potrzebuje też kształcenia, bo nie ma charakteru wyłącznie materialnego…



… nasz duch również wymaga pielęgnowania i to jest dzieło Ducha Świętego… owoc kontaktu  z tym co święte … :) :) :)… a trwanie w  prawdzie, pięknie i dobru, uwrażliwia świadomość człowieka na obecność Ducha Świętego… dzięki wrażliwości na to co święte „rodzi” się pragnienie świętości, dane nam przez Boga,  Pana, który jako  miłość  nieograniczona, bezwarunkowa i absolutna dopomina się o otwarte na Niego serce człowieka…. 

 …a jeśli tracimy kontakt z tym co święte, otwieramy się na ducha tego świata… a świat ma ducha sprzeciwiającego się Bogu… ducha, który pomaga ulegać wstrętnym i kuszącym zapachom tego świata… obsypujemy wówczas kamieniami lub zasypujemy gruzem najskrytszą  głębię siebie… zagłuszamy wołające o ciszę wnętrze, popadamy w duchowy paraliż…

 …jedynym skutecznym orężem do walki z duchem tego świata jest modlitwa jako dar i zadanie…
jako włączenie się w walkę między dobrem i złem…  zmierzenie się  z nawykami lenistwa, gdy trzeba wytrwać przy tym co prawdziwe, dobre i szlachetne… bo  modlitwa pomaga nam wzrastać jako osobom wolnym, coraz bardziej ludzkim i duchowym… w modlitwie mogą być uleczone nasze rany poniesione w walce z siłami zła… modlitwa pozwala utrzymać się na nogach w obliczu chaosu i udręk przynoszonych przez świat… modlitwa pozwala nam zbawiać świat, bo czyni go miejscem gdzie Duch Święty dając siebie napełnia  ludzkie serce… :)

 Bóg ma serce i człowiek ma serce… te serca są  „podobne”  jako  miejsce spotkania, sanktuarium dla zjednoczenia w Miłości… otwarte Serce Jezusa cierpieniem z miłości woła;  przyjdź, przyjdź taki jaki jesteś w swojej nieumiejętności przychodzenia i zanurz się w Moim Sercu ...  czerp, czerp z  niewyczerpalnego  źródła i niech twoje serce dane przez Boga odzyskuje prawdziwy kształt… niech uczy się kochać jak Bóg, jego mocą, bo do tego zostało stworzone… pozwól przelewać się nieskończonej miłości Bożej  w twoje serce, abyś stał się zdolny do kochania sercem nowym  nowością życia w Bogu… :) :) :)
 
 

  Modląc się, sercem otwartym oczekuj spotkania z Panem... pozwalaj rozwijać się modlitwie tam, w najskrytszej głębi siebie … na glebie własnego serca, która ma aromat ziemi po deszczu… ziemi płodnej, gotowej do wydania owocu, uprawianej przez Ducha Miłości… uprawianej jakby w świeżości powietrza, milczeniu, harmonii … w twoim własnym wnętrzu  skrytym  w ciszy  przed  krzykliwym nawoływaniem ducha świata  … :) :) :)

                                                                   Elżbieta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli nie chcesz być osobą anonimową odpowiadając na wpis, kliknij na: "Komentarz jako", wybierz "nazwa/adres URL" i wpisz swoje imię. To jest również, taka prośba z naszej strony.