Jesteś potrzebny innym. Kliknij na "Dołącz do grona modlących" i poznaj zasady Modlitwy Wstawienniczej. Przemyśl, zapragnij i odpowiedzialnie podejmij posługę modlitewną. Zapraszamy.

__________________________________________

__________________________________________

11.07.2014

Tak, Bóg mnie kocha i każdego dnia wlewa w moje serce radość - Świadectwo Wiktorii




   Bóg który kocha nie istnieje. Takie miałam przekonanie jeszcze niecały rok temu. Skrzywiony przez dzieciństwo obraz Boga – Ojca, nie pozwalał mi na przyjmowanie Jego miłości. Od dzieciństwa w domu brakowało mi miłości, pomimo tego, że rodzice pewnie mnie kochają.
   Praca, obowiązki nie pozwalały im na to, aby poświęcali mi czas. Samotność przenikała moje życie.
  Po pewnym czasie towarzyszyła każdej chwili mojego życia. Pomimo wsparcia przyjaciół wciąż czułam się opuszczona.
  Wtedy rozpoczęła się moja Przygoda z Ruchem Światło - Życie. Pielęgnowanie modlitwy, spowiedzi, Mszy Św.
   
   Początkowo droga była bardzo trudna, lęk przed odrzuceniem nie pozwalał mi pozwolić się kochać, nie pozwalał mi przyjmować wielkiej miłości Pana Boga. Każda modlitwa, Msza była walką, aby dać się „oswoić”, aby być bliżej. Czasami przypominało to drogę przez ciernie, której końca nie było widać.

10.07.2014

Słowa Św. Jana Pawła II z 3 Pielgrzymki do Polski 1987r. cz.3 „Niech świeci wasze światło przed ludźmi” (Mt 5, 16)



 „Nazwałem was przyjaciółmi” (J 15, 15).
  .... Dzisiejsza moja posługa w ramach Kongresu Eucharystycznego pozostaje w szczególnie bliskim związku z tajemnicą Eucharystii. Oto mają przyjąć święcenia kapłańskie, prezbiteratu, obecni tutaj diakoni diecezjalni i zakonni z całej Polski.
W związku z tym szczególniejsze słowa kieruję do wszystkich, którzy tu przybyli z racji ich święceń: do rodziców, do rodzin, do parafii, z których pochodzą neoprezbiterzy, do środowisk, z którymi byli dotąd związani, a także do tych, z którymi zwiążą się w przyszłości poprzez swoje życie i posługę kapłańską.
 „Kapłan — z ludzi wzięty — dla ludzi postanowiony”, jak czytamy w Liście do Hebrajczyków (por. 5, 1). Stąd też wyrażam radość, że w tym momencie, w którym synowie Kościoła na tej ziemi otrzymują sakrament kapłaństwa, jest tutaj tak licznie zgromadzony cały Lud Boży, pośród którego dojrzewało powołanie kapłańskie dzisiejszych neoprezbiterów….

 Dzisiaj jest pośrodku nas obecny Chrystus. Chrystus — to znaczy namaszczony, Mesjasz — Ten, który mówi o sobie słowami Księgi Izajasza: „Duch Pana Boga nade mną, bo mnie namaścił” (61, 1). Pamiętamy, że od tych właśnie słów Jezus z Nazaretu rozpoczął swe mesjańskie posłannictwo w rodzinnym mieście.
My wszyscy, cały Lud Boży, mamy udział w tym „namaszczeniu” Mesjasza, które oznacza moc Ducha Świętego. Sakrament chrztu czyni nas uczestnikami posłannictwa Chrystusa, jak to przypomniał Sobór Watykański II. Wiemy też, że już przy chrzcie katechumeni zostają namaszczeni. Stają się w ten sposób uczestnikami Chrystusowego kapłaństwa, które jest „powszechne”: wszyscy ochrzczeni są wezwani do składania „duchowych ofiar” (1 P 2, 5). Wszystkich Chrystus-Kapłan pragnie zjednoczyć ze swoją odkupieńczą Ofiarą, aby uczynić nas „wiecznym darem dla Ojca”.
Wszyscy też, stając się uczniami Chrystusa, jesteśmy powołani, aby przez to stawać się zarazem „solą ziemi”, a także „światłem świata” (por. Mt 5, 13-14). W Ewangelii dzisiejszej słyszymy te dwa wspaniałe porównania, które mówią o głębokim znaczeniu powołania chrześcijańskiego…..

9.07.2014

SMS Niosący Błogosławieństwo (SNB)



 Na prośbę Ks. Karola Krukowskiego, ze Szkoły Nowej Ewangelizacji EMAUS w Olsztynie,  chcielibyśmy zachęcić do zapoznania się z inicjatywą wysyłania SMS-a  z Kapłańskim Błogosławieństwem, wraz z myślą Św. Patrona, który w danym roku patronuje akcji.
  Inicjatywa ta, zapoczątkowana została dwa lata temu.
   
Wszelkie informacje znajdziemy na stronie, do której link podajemy:
  

 Z Panem Bogiem
       
 Aneta i Sławek

7.07.2014

Historia niesamowitego nawrócenia - Sławek poleca.



  Od przyjęcia chrztu prof. Zolli każdego dnia poświęcał dużo czasu modlitwie i z wielką gorliwością uczestniczył w Eucharystii. Często manifestował swoją wielką radość z faktu bycia katolikiem. Mówił:  Wy, którzy urodziliście się w religii katolickiej, nie zdajecie sobie sprawy z ogromnego skarbu, jakim jest wiara i łaska Chrystusa, które posiadacie już od dzieciństwa. Ktoś, kto tak jak ja, dotarł do łaski wiary po długim okresie poszukiwań, docenia wielkość tego daru i przeżywa ogromną radość bycia chrześcijaninem.”
   
„Zbyt późno Cię umiłowałem”.   Mówił  Św. Augustyn.

  Ale można też powiedzieć odwrotnie.
  Dzięki Ci Panie Boże, że zdążyłem umiłować Cię już tu, i kochając Cię stanę przed Tobą, gdy mnie wezwiesz.
   
Radość nawrócenia i gorliwość wiary prof. Zolli, Św. Augustyna….
 
Znana mi jest radość nawrócenia, którego jestem  świadkiem.
Widzę tę miłość, gorliwość, pragnienie Boga,  którą mieli wymienieni wyżej.

 Dziękuję Panie Boże za tych ludzi, którzy pokazują mi, wierzącemu od urodzenia, jak można, czy może nawet trzeba:  Wierzyć, Kochać, Trwać.
   
 Chcielibyśmy polecić książkę  Eugenio Zolli  „Byłem Rabinem Rzymu”  z której pochodzi cytowany na wstępie fragment.
   Książka jest świadectwem, wydawałoby się niewyobrażalnego nawrócenia  Izraela Eugenio Zolli Naczelnego Rabina Rzymu w latach drugiej wojny światowej.
   Zarówno  Osoba nawracająca się i miejsce nawrócenia są zadziwiające.
Osoba Rabina, to jedna sprawa.

6.07.2014

"Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię."

 
 Słowa z dzisiejszej liturgii niech będą ku pokrzepieniu dla tych, których życie nie rozpieszcza.
Może nieraz słyszysz, że jesteś do niczego, że nic z Ciebie nie będzie?
Może w swoim życiu doświadczasz cierpienia i doznajesz krzywdy od innych?
Jeśli Ci się wydaje, że Bóg Cię nie kocha i zapomniał o tobie, bo nic Ci się nie udaje,
przeczytaj dzisiejszą Ewangelię, a zobaczysz, że to właśnie Ciebie Bóg kocha szczególnie mocno.
Jak matka, która z wielką troską pochyla się nad chorym dzieckiem, tak samo Bóg Ojciec bierze w ramiona tych, którym jest źle.

"W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić. Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie."
Mt 11,25-30


   To właśnie w takich chwilach najczęściej otrzymujemy łaskę wiary, bo zaczynamy patrzeć oczami duszy, bo zaczynamy szukać i dopatrywać się sensu tego co dzieje się w naszym życiu.
Mimo, że często nas przybijają nasze trudy, to jednak odkrywamy w nich sens naszego cierpienia.
To jest właśnie czas refleksji nad życiem...

5.07.2014

Księga Rodzaju 46 - Józef sprowadza swoich najbliższych do Egiptu.



   Józef swoją postawą bardzo przypomina Chrystusa Miłosiernego. 
  Przebaczenie, miłość.... pomimo doznanych krzywd. Odrzucony przez najbliższych w swojej dobroci wybacza im i chroni ich od śmierci...

  W tym rozdziale na samym początku możemy zauważyć zapowiedź najważniejszych dla Żydów wydarzeń.
Kiedy Bóg przemawia do Izraela, mówi mu, aby się nie bał pójść do Egiptu:
  "Idź bez obawy do Egiptu, gdyż uczynię cię tam wielkim narodem. Ja pójdę tam z tobą i Ja stamtąd cię wyprowadzę..."
  Jest to jednoznaczne z tym, że Pan Bóg będzie zawsze z nim, bez względu na to co się wydarzy.
 W swojej historii, o ile Izrael trwał przy Panu Bogu, dobrze mu się wiodło.
   
Przenosząc to na życie każdego człowieka,

3.07.2014

Pan Bóg zawsze większy… większy od wszystkiego… - Świadectwo Elżbiety




  Dziękuję Wszystkim za modlitwę, dziękuję Panu Bogu za Tych, dzięki którym modlimy się wspólnie, dzięki którym jest ta strona Modlitwy Wstawienniczej, niech Pan Bóg błogosławi Wam nieustannie w tym co czynicie. 

  Z wdzięczności  pragnę podzielić się  tym, co wydarzyło się  w związku z modlitwą w moich intencjach. W czasie  sesji, która właśnie się skończyła,  niejednokrotnie wysyłałam prośby o modlitwę za mnie, o zdanie egzaminów,  o Dary Ducha Świętego, o dobrą pamięć, abym przypomniała  sobie w odpowiednim momencie to, czego się nauczyłam… żebym nie straciła stypendium, itp...itd. 

  Myślałam niejednokrotnie Panie Boże, o tak wiele Cię proszę. Chwilami zdawało mi się, że to, czego pragnę nie jest w ogóle możliwe... a jeśli, to może coś, ale w każdym razie nie wszystko.  Mając świadomość, że zdanie egzaminów  zależy nie tylko od mojego przygotowania się,  coraz bardziej wątpiłam  we własne siły. Ostatecznie nie mając ufnej nadziei, modliłam się o to, żeby jakimś cudownym sposobem wszystko ułożyło się pomyślnie.

  Któregoś dnia, kiedy szłam na egzamin bardzo się bałam. Tak bardzo, że poczułam się, jak zagubione małe dziecko, zupełnie bezradne. Myślałam o tym, żeby zrezygnować  ze zdawania.  Wtedy z najgłębszej głębi  mnie, spontanicznie zaczęło wyrywać  się  wołanie:

1.07.2014

Bóg do ciebie dzwoni! Odbierzesz?

Prawie każdy z nas nosi ze sobą telefon komórkowy. Chcemy mieć dostęp i chcemy być dostępni. Wiele razy trafiłem do celu tylko dlatego, że zadzwoniłem i ktoś mnie pokierował- tzw. "telefon do przyjaciela".

Pismo święte w telefonie

30.06.2014

Moje nowe narodzenie

nowe narodzenie modlitwa wstawiennicza

Wiesz, co 2400 lat temu powiedział Sokrates? „Musimy czekać, aż przyjdzie Bóg i odpowie nam na te wszystkie dręczące nas pytania. Aż pouczy nas o tym, po co żyjemy i jak żyć powinniśmy.”  I wiesz, tak też się stało! Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców naszych przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna (Hbr 1,1-2). I kiedy w 747 roku cesarstwa rzymskiego narodził się w Betlejem Jezus Chrystus, faktycznie pokazał nam, jak przyjąć i wykorzystać w życiu wszystkie ludzkie cechy. Nazywamy to wcieleniem. 

Zobacz, że Jezus, chociaż był Bogiem, nie wstydził się tego, że jest też człowiekiem. Nie ukrywał się. Wykorzystywał swoje człowieczeństwo, aby jeszcze bliżej być nas. Nikt Mu nie zarzuci, że nie wie, jak to ciężko jest być człowiekiem. Nie wykorzystywał Boskiej mocy, aby ułatwić sobie życie. Przyjął to, co daje ludzka natura i posługiwał się tym. 

29.06.2014

Do Ani, będącej trzeci raz w stanie Błogosławionym

+
   Zwracam się do Ani, która przesłała nam wczoraj intencję, z opisem sytuacji, w swojej bardzo trudnej sprawie rodzinnej.

  Jeśli wejdziesz na tę stronę, przeczytasz to i będziesz chciała, to proszę napisz do Nas.

 Nasz adres:   modlitwa@mail.com
  Aneta i  Sławek